IX Rajd Rowerowy Szyszunia im. Staszka Eysymontta

Kiedy: 
piątek, 14 Październik, 2011 do sobota, 15 Październik, 2011

W marcu bieżącego roku pożegnaliśmy Naszego Przyjaciela, Staszka Eysymontta. Już wtedy, na cmentarzu obiecaliśmy sobie, że jedna z organizowanych przez Niego imprez powinna nosić Jego imię, bo jesteśmy Mu to winni, bo dla wielu z nas przygoda z rowerami rozpoczęła się od spotkania ze Staszkiem, bo dostaliśmy od Niego wiele a i On czerpał od nas, bo Go pamiętamy i chcemy pamiętać, bo chętnie o Nim mówimy podczas spotkań. Po wielu rozmowach ustaliliśmy, że tą imprezą będzie od tej pory jesienny Rajd SZYSZUNIA, od teraz im. Staszka Eysymontta.

Koło PTTK w Trzciance
Oddział PTTK w Pile im.Henryka Kamińskiego
grupa www.dwakolka.pl

zapraszają na

IX RAJD ROWEROWY "SZYSZUNIA"
im. Staszka Eysymontta
pod hasłem "...szukamy magicznego drzewa..."

1. Termin: 14 – 15 października 2011 roku (piątek – sobota)

2. Uczestnicy: turyści rowerowi, którzy do dnia 10 października 2011 zgłoszą swój udział na adres: Danuta Rutkowska, Oś. 25-lecia 2/34, 64-980 Trzcianka (tel. 669 213 454 lub 67/216 32 21) i wpłacą wpisowe w wysokości 10,00 zł (z noclegiem), 5,00 zł (bez noclegu) – prosimy o dotrzymanie terminu!

3. Trasa rajdu
14 października (piątek) – dojazd do Białej własną trasą w godzinach 17.oo – 20.oo (nocleg na hali sportowej - materace, konieczne własne śpiwory, ew. pociąg z Piły – godz.19.49)

15 października (sobota) – po śniadaniu i spotkaniu przy mogile Staszka przejazd trasą: Biała – Radolin – Teresin – obrzeża Trzcianki – drogą wzdłuż torów – Smolarnia – Straduń – Jez. Logo – Trzcianka (hala widowiskowo-sportowa) - ok.27 km

Następnie rozjazd uczestników do domów (lub na XII Rajd Rowerowy "Po złoty jesienny liść" do Krzyża).

Wieczorem 14 października organizatorzy przewidują wieczór wspomnień poświęcony Staszkowi (mile widziane zdjęcia, wierszyki Staszka itp.) a jeść będziemy słynny bigos.

Pamiętajmy – wszyscy spotykamy się w Białej!
Do zobaczenia na szlaku!

Uczestnicy rajdu/spaceru nie są objęci ubezpieczeniem i startują na własną odpowiedzialność. Osoby niepełnoletnie biorą udział pod opieką dorosłego opiekuna.

Obrazek użytkownika JAN
JAN

Komentarze

Obrazek użytkownika JAN

Jeszcze jedna uwaga - jestem przekonany, że Ci z Was, którzy chcieliby pojechać do Żelichowa na XII Rajd "Po złoty jesienny liść" potrafią pogodzić SZYSZUNIĘ im. Staszka i rajd Daniela. Po prostu z zakończenia SZYSZUNI ruszamy do Żelichowa i w niedzielę (16.10) wspólnie wędrujemy...
Obrazek użytkownika Maciej

Wiem gdzie jest ten magiczny buk o poziomych konarach. W niedzielę 04 września byliśmy przy tym drzewie: http://www.dwakolka.pl/node/5116
Obrazek użytkownika JAN

Macieju - hasło rajdu to idea, coś jakby "nie o to chodzi by złowić króliczka, ale by gonić go...". A do drzewa z pewnością kiedyś dotrzemy...
Obrazek użytkownika Maciej

Też mam to samo na myśli, że nie chodzi tylko o sam dojazd do drzewa. Tamtejsza okolica jest wręcz idealna do "Szyszuni", więc warto ją zobaczyć.
Obrazek użytkownika JAN

Powoli zbliża się termin zgłoszeń - czy są chętni?...
Obrazek użytkownika marcel

ja bede
Obrazek użytkownika Maciej

Jak tutaj już napisałem trochę, to też będę.
Obrazek użytkownika JAN

Znaczy do zobaczenia w Białej,
Obrazek użytkownika zioota

Jeszcze nie wiem, jak to zrobię, pojadę z rodzinką czy bez, samochodem czy rowerem, ale na dawno temu wymyślonym przez fajnych ludzi rajdzie nie może mnie zabraknąć, zwłaszcza, że tegoroczny rajdzik nosi imię mojego Rowerowego Guru :)
Obrazek użytkownika JAN

Dziś minął termin zgłoszeń - wg najnowszych informacji od p.Danki, do której trzeba się było zgłaszać zgłosiło się 14 osób - 12 z Piły i 2 z Trzcianki - co stawia pod znakiem zapytania całe przedsięwzięcie. Czy jutro coś zmieni?...
Obrazek użytkownika JAN

Trochę się pozmieniało - przy znikomej frekwencji zrezygnowaliśmy z noclegu na harcerskich materacach w hali sportowej. Dzięki Joli spać będziemy na własnych materacach (karimatach) w szkole podstawowej w Białej. Jola - jako gospodarz - będzie od 17 z minutami. Dalszy program piątkowy ustalimy na miejscu na bieżąco. Bigos jest, chleb i bigosówki z widelcami jednorazowymi też; kawy, herbaty, cukru nie zabraknie. Kubki własne. Jeśli chodzi o sobotę - sądzę, że ok. 9.00, po uprzątnięciu szkoły pojedziemy na cmentarz do Staszka, zapalimy znicze pamięci i pojedziemy w trasę. No a potem to się do domów rozjedziemy.
Obrazek użytkownika zioota

Moi Kochani, dzięki mnie zamiast na harcerskich materacach pośpicie na swoich karimatach, bo ja dbam o to, byście pamiętali, że jesteście prawdziwymi turystami, a prawdziwy turysta wysypia się w każdych warunkach i nie marudzi. PS Mam więcej niespodzianek na ten rajd ;)
Obrazek użytkownika JAN

No i jak jej nie kochać...?
Obrazek użytkownika marcinb

Nie da się, nie :-)
Obrazek użytkownika JAN

Pogoda była piękna, w sam raz na rowerową wycieczkę. A dzień wcześniej spotkanie, bigos i multimedialna prezentacja poświęcona Staszkowi. Wzruszeń nie zabrakło! Kto nie był - powinien żałować. A ostatecznie było nas w porywach 35 osób, na wycieczce przez jesienne lasy - 26. Kolejna SZYSZUNIA już za rok. Do zobaczenia.

Dodaj komentarz