Niedziela na dwóch nóżkach "JESIEŃ"

Zapraszamy 25 października 2009 r. (niedziela) na jesienny spacer. Pilskie Bractwo Turystyki Rowerowej zazwyczaj organizuje rowerowe przejażdżki, ale są cztery takie dni w roku kiedy zapraszamy wszystkich chętnych na spacer po rezerwacie "KUŹNIK" w okolicach Piły.

Cztery ponieważ cztery pory roku, za każdym razem spacerujemy tym samym szlakiem i za każdym razem rezerwat wygląda inaczej, spacer również... możecie sami się o tym przekonać stawiając się na starcie.

START: 25 października 2009 r. o godz. 12:15 na pętli autobusowej przy ul. Zbrojnej (Zielona Dolina)

TRASA: Szlak ZIELONY: węzeł szlaków – Rezerwat „KUŹNIK”

UWAGA:

  • UDZIAŁ W SPACERZE JEST BEZPŁATNY
  • MOŻLIWOŚĆ DOJAZDU NA MIEJSCE STARTU AUTOBUSAMI MIEJSKIMI LINII NR 2 LUB 3
  • OSOBY NIELETNIE TYLKO POD OPIEKĄ OSÓB DOROSŁYCH!!!

Uczestnicy rajdu/spaceru nie są objęci ubezpieczeniem i startują na własną odpowiedzialność. Osoby niepełnoletnie biorą udział pod opieką dorosłego opiekuna.

Komentarze

Obrazek użytkownika zioota

Ja będę i moi sąsiedzi również będą ;)
Obrazek użytkownika harry

Ja bym się może wybrał, bo nie byłem na spacerze z Wami :)
Obrazek użytkownika p8r

A do piły jak, rowerami, czy samochodem?
Obrazek użytkownika DaviD

Jeżeli ktoś jest zainteresowany przed naszym spacerem jest możliwość zwiedzenia schronu na Placu Zwycięstwa. "W dniach 24-25 października (w godz. 10-14), Portal "Dawna Piła", wspólnie ze Stowarzyszeniem Historyczno Fortyfikacyjnym "Przedmoście Piła", planuje zorganizować wystawę w schronie pod Placem Zwycięstwa, na której chcielibyśmy zaprezentować pilanom wszelkie przedmioty związane z historią naszego miasta (dawnej Piły)"
Obrazek użytkownika zioota

Piterku, można rowerem, ale wtedy się nie liczy! Ja oczywiście pojadę samochodem, żeby pójść pieszo ;) A przed rajdem pieszym - zwiedzę podziemia, chcę poczuć adrenalinę - bo mam klaustrofobię! Reasumując, Ci którzy chcą przed rajdem zwiedzić podziemia, stawiają się o 10.oo na Placu Zwycięstwa w Pile, stamtąd ruszamy na Kuźnik! P.S. Dla tych, którzy jeszcze z nami nie chodzili po Kuźniku: to fajna sprawa, ruszać nogami i chodzić, zupełnie inne doświadczenie niż pedałować, do tego jeszcze ludzie, których znasz głównie z wysokości siodełka rowerowego! I na koniec biesiada w jakimś przydrożnym barze. Musicie tego spróbować!
Obrazek użytkownika zaba

a ja znowu na weselu ;p
Obrazek użytkownika p8r

Zioota, ja nie pytam o rower jako sposób przebycia trasy, którą powinniśmy przejść pieszo - chodzi tylko o dojechanie do Piły, w końcu rowery można zapiąć gdzieś tam. Ale w sumie, chętnie się przejadę samochodem :) Nie wiem czy masz tam miejsce u siebie, ani czy uda się mojego Porsche potoczyć, może hamulce za mocno w tyle zacisnąłem ;)
Obrazek użytkownika DaviD

http://www.zycie.pila.pl/informacje/20091022-zamiast-roweru/index.php

Dodaj komentarz