Uczestnicy rajdu/spaceru nie są objęci ubezpieczeniem i startują na własną odpowiedzialność. Osoby niepełnoletnie biorą udział pod opieką dorosłego opiekuna.
Adres Wysłane przez gość w 31 Styczeń, 2010 - 21:42
Dziękuje wam za wspaniałą zabawę i pomoc w organizacji tej imprezy .Pokonaliśmy nie tylko zimna wodę ale i srogą zimę.HAAAA Dziewczyny beda sie o was biły od jutra bo jest was niewielu .Ja odpadam bo zajęty jestem a szkoda.Na mnie możecie zawsze liczyć pomogę ile bede mógł.Pozdrawiam i życzę połamania lodu
Sławek dziadek mors
Dzieki kolego za uznanie.Mialem lepsza kondycje ale sie ostatnio opuscilem.Piec kilo smalcu przybyło i trzeba to odessac.HHAAAA Jak mi robia zdjecie z przodu to wyglądam jak maturzysta a jak zboku to jak wolcwagen.Ale jak pomozecie to sie da mnie wyklepac na plasko.W nastepny wekend kulig a za dwa tygodnie znowu pod lód.Wy młodzi wy jestescie mocarze bo macie odwage isc pod prad dzisiejszym dredą i za to wam dzieki.Bo my dziadki to sie do was przykleilismy i grzejemy sie waszym młodym wigorem .Przy was zapominamy ze nasz czas juz mina .To jest wasza epoka i wasz wiek wiec dzialajcie dla siebie a przede wszystkim dla innych co to ogladaja.Wale te referaty i to z bykami ale niemam czasu na sprawdzanie bledow wiec wybaczcie .Pozdrawiam Nasladujcie mnie a wasze zycie bedzie tez wesole i pelne przygód.Jestem otwarty na wasze propozycje.Zima długa.No to DASZ BÓR
Najwiekszym bohaterem tego morsowania był HARRY..Napiszcie czy jest zdrowy.A jak to czytasz to sie odezwij.Bo sie martwie czy sie nieprzeziebiles bo przy ognisku kaszlales jak moj pierwszy samochod Fiat 126p.Pozdrawiam.Przelamal sie i pokonał bariere która dla niektórych jest nie do pokonania ..Wiekszosc komentarzy to moje.HAAAAA DASZ LÓDDDD.
No to dzis spie spokojnie Harry.Widac na zdjeciach ze jestes niezle umiesniony.To pewnie rower a moze i silownia.Tłuszczyku nie zauwazylem a ja ostatnio przypakowalem z piec kilo bo rowerem nie jezdze.Przedtem jezdzilem prawie codziennie trase 15 kilometrow.Jak bedziecie wyruszac gdzies to mnie zabierzcie.Mam pomysl dla morsow.Zorganizuje na Drawie w Drawnie morsowanie w rzecce.Nie trzeba kuc przerebli.Znam lesniczego ktory Drawa zarzadza to zrobimy ognisko i zabawe.Co otym myslicie .Pozdro dla wszystkich.
Pomimo tego, że morsem nie zostałam, bardzo dobrze się z Wami bawiłam. My z Krzyśkiem urządziliśmy sobie rowerowy drifting, nie było łatwo ale daliśmy radę ;)
Wielki szacun dla miłośników lodowych kąpieli ;) Mam nadzieję, że takich spotkań będzie więcej - może też się kiedyś na kąpiel zdecyduję :D
Pozdrawiam rowezystow.W taka pogode kto wyjechał to morsował-pedałował .A ja tez zaczynalem od rowerka woec jestescie na dobrej drodze.Placek upioekla moja corka a smalec topilem sam no troche mi zona pomogla .HAAA Ciesze sie ze ci smakowało .Smalcu zostalo jeszcze wiec wpadnij na Brzozową siedem ja jestem w domu bo tu pracuje .Przygotowalem 50 porcji kielbaski i dwa kilko smalcu i bylem pewien ze zabraknie.Do wieczora musialem siedziec i naganiac klijentow na kiełbaske .HAAA I jeszcze do domu przywiozlem dwie wiec nie jest zle w tym kraju nad wisla.Na ten kulig moge cos przygotowac.Najlepiej by bylo jakas zupke ale musialy by mi pomuc dziewczyny Morsowianki lub siostry milosierdzia.Czekam na propozycje.Zurek lub grochuwka .Tylko bedzie potrzebny duzy gar na ognisko. Pozdrawiam morsow.
Zapomniałem podziękować naszemu panu Sławkowi za cały trud, zapał i sponsoring który władował w te nasze kąpiele bycie organizatorem to nic wielkiego przy boku tego człowieka dlatego największe fafary należą się tej osobie:)) A Harremu należy się medal Morsa zimy 2010 za swój wyczyn:) Zapomniał bym jeszcze o naszych paniach mors dzięki wam faceci bez żadnego lęku i namowy pakowali się w przerębel pozdrawiam:)
Nasze dwie "morsówny" to prawie najlepsze co się nam mogło zdarzyć. Liczę, że i 14 lutego (bo zrozumiałem, że kolejne zbiorowe morsowanie jest 14.02) obie bedą a może nawet zachęcą kolejne odważne.
Według wszystkich znaków na niebie i ziemi przyjadę z Piły i obiecuję smalec domowego, osobistego wyrobu - Zioota, Zonkuś i inni mogą potwierdzić, że robię dobry. Chleba trochę też dowiozę.
Komentarze
Ewidentnie tak było. Kapcia
Było niewiarygodnie
Pogoda i woda super:) Jolu
Dziękuje wam za wspaniałą
Sławek nie taki
Dzieki kolego za
Najwiekszym bohaterem tego
z tego co wiem harry pisal
Spokojnie mam się dobrze,
No to dzis spie spokojnie
Pomimo tego, że morsem nie
Wszystko super ale smalczyk,
Pozdrawiam rowezystow.W taka
Zapomniałem podziękować
Nasze dwie "morsówny" to
Wariaci....w pozytywnym tego
Mamy policjanta w naszym
Przeczytałam na blogu, i tu
Dodaj komentarz